Poprzez nasz zaawansowany system wayfindingu, budynek dosłownie mówi i rozmawia z mieszkańcami oraz ich gośćmi, prowadząc ich intuicyjnie do celu. To nie tylko identyfikacja wizualna, ale także interaktywne doświadczenie, które sprawia, że każdy czuje się tutaj mile widziany i swobodny – podkreśla Edyta Kołodziej, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Nickel Development.

 

Efekt zaskakuje swoją niecodzienną koncepcją, formą, kolorem oraz użytymi materiałami. Stało się to możliwe dlatego, że do całego procesu projektowego: od koncepcji, po wykonanie najmniejszego szczegółu, podeszliśmy z wielką starannością. Od samego początku współpracowaliśmy w tym zakresie z ekspertkami z naszego biura projektowego YouNick Design. Dzięki tej kooperacji uzyskaliśmy harmonijną synergię pomiędzy architekturą budynku, funkcjami jego poszczególnych  części wspólnych oraz oczekiwaniami/potrzebami przyszłych mieszkańców Fiqus Marcelin. To właśnie oni – indywidualiści ceniący sobie zalety życia we wspólnocie, byli głównym punktem odniesienia i inspiracją dla projektantów, którzy stworzyli nasz system identyfikacji wizualnej.

 

Zewnętrzny detal kluczem do wnętrza

Elementy zewnętrzne, takie jak pylon główny – na którym znajduje się adres inwestycji oraz logotypy najemców, pylony kierunkowe wskazujące wejścia do klatek schodowych, oznakowania wejść do klatek schodowych czy rowerowni i garaży są zapowiedzią estetycznej i funkcjonalnej opowieści, która rozwinie się we wnętrzach. Zarówno materiały, z których zostały wykonane oznaczenia, m.in. metalowa siatka, barwione w masie szkło organiczne czy plotowana folia, jak i kolory poszczególnych elementów oraz ich kształty idealnie korespondują ze swoimi wewnętrznymi odpowiednikami. Są jednak od nich bardziej oszczędne i prostsze w formie. To powoduje, że nawet ktoś, kto pierwszy raz odwiedza Fiqus Marcelin, będzie mógł łatwo odnaleźć drogę do celu swojej wizyty.

Co łączy XIII-wiecznych kaligrafów japońskich, Pablo Picasso i Fiqus Marcelin?

Ci pierwsi uznawani są za twórców kolażu, hiszpański artysta podniósł go do rangi jednej z najbardziej pożądanych/popularnych dziedzin sztuki, a my postanowiliśmy wykorzystać tę wielowiekową tradycję i w nowoczesny sposób wprowadzić ją do wspólnych przestrzeni kompleksu Fiqus Marcelin. W holach wejściowych do każdej z 6 klatek schodowych, mieszkańców i gości witają przestrzenne kolaże. Swoją obecnością ubarwiają one także przestrzenie wspólne np. livingroom. Zaskakują one swoją formą wzbogaconą o ledony czy pręty zbrojeniowe. Równie interesujący jest przekaz, który niosą ze sobą te kompozycje. Zdjęcia ludzi uprawiających sport, roztańczonego Elvisa Presleya, nawiązania do kulinarnych przygód i dalekich podróży przywołują na myśl sztukę pop artu: jej eklektyzm i odwołania do wielkomiejskiego życia – tak bliskiego mieszkańcom Fiqus Marcelin. Elementem łączącym wszystkie kolaże jest biofilia będąca motywem przewodnim całej inwestycji oraz odmienna dla każdej z klatek kolorystyka.

Detale –  kropka nad „i” w architektonicznym równaniu

Wspomnieliśmy już, że każdą z 6 klatek schodowych łatwo zidentyfikować dzięki przypisanym im różnym kolorom z palety ziemi, które to barwy obecne są nie tylko w opisanych wcześniej kolażach czy na powierzchniach niektórych ścian; odnajdziemy je także w oznaczeniach poszczególnych pięter budynku. Ale to nie wszystko! Nawiązaniem do biofilii są zamieszczone w tych kompozycjach wizerunki roślin – także inne dla każdej z klatek schodowych. Mamy więc „popielatą” klatkę A z towarzyszącą jej w identyfikacji wizualnej rośliną – calathea ornata sanderian, „zieloną” klatkę B z monsterą peru czy „żółtą” klatkę C z trójskrzynem pstrym o kolorowych liściach. W tych oznaczeniach odnajdziemy także detale znane nam już z innych elementów wayfindingu obecnego w Fiqus Marcelin: kształt koła, metalową siatkę na tle której znajduje się cyfra danego piętra, barwione w masie szkło organiczne. To wszystko sprawia, że pomimo mnogości elementów wizualnych, nasz system identyfikacji wizualnej jest nie tylko czytelny i intuicyjny, ale także przykuwa wzrok i na długo pozostaje w pamięci.

Czy budynek może komunikować się ze swoimi mieszkańcami?

W przypadku Fiqus Marcelin pytanie to wcale nie jest bezpodstawne. Identyfikacja wizualna budynku nadaje mu tożsamość i pozwala wyrazić swoje osobiste przesłanie dla społeczności - ale także idealnie wpisuje się w styl życia naszych mieszkańców. Przemawiające do wyobraźni kolaże, kompozycje z oznaczeniami pięter oraz czytelne piktogramy dopełniające system wayfindingu zostały uzupełnione hasłami, które powstały podczas warsztatów kreatywnych, w których brał udział nasz zespół marketingu.

Chcieliśmy, aby krótkie zdania nie tylko wskazywały naszym mieszkańcom i gościom drogę np. na tarasy widokowe czy do livingroomu, ale by towarzyszyły im także np. podczas jazdy windą wprawiając ich w dobry humor. W Fiqus Marcelin każdy detal ma znaczenie, a każde hasło to zaproszenie do odkrywania kolejnych przestrzeni w budynku, czerpania radości z codziennych chwil i zachęcenie do tworzenia wspólnoty mieszkańców.

W Fiqus Marcelin zainicjowaliśmy wyjątkową przestrzeń, w której wayfinding staje się nie tylko funkcjonalnym narzędziem ułatwiającym codzienne życie mieszkańcom i ich gościom, ale także fascynującą podróżą. W naszym podejściu do designu funkcjonalność i artyzm splatają się w harmonijną całość, czego najlepszym przykładem są przestrzenne kolaże, w których otoczeniu można poczuć się jak w galerii sztuki.

Zapraszamy do odkrywania, jak system identyfikacji wizualnej w Fiqus Marcelin tworzy komfortową i przyjazną przestrzeń, w której każdy element ma swoje znaczenie. To miejsce, w którym budynek „mówi” do mieszkańców i ich gości inspirując i kształtując niepowtarzalną tożsamość wspólnoty w sposób estetyczny, praktyczny i zaskakujący.