Już Arystoteles twierdził, że człowiek jest istotą społeczną, a najważniejszą formą relacji międzyludzkich jest przyjaźń.  I choć nieraz miałbyś może ochotę ochotę zgubić się w anonimowym tłumie i zniknąć z pola widzenia rodziny i przyjaciół, to jednak zazwyczaj pragniesz odczuwać bliskość i empatię otoczenia. A jak nawiązać prawdziwe przyjaźnie? Czy jedynym sposobem na ich zawarcie muszą być serwisy randkowe? A co powiesz na zaprzyjaźnienie się z sąsiadami? FIQUS Marcelin stwarza ku temu liczne możliwości. 

Wielowymiarowa przestrzeń wspólna 

Living Room – wielofunkcyjna wspólna przestrzeń stworzy wiele okazji do nawiązania kontaktów zarówno prywatnych, jak i służbowych. To miejsce ma potencjał i zostało zaprojektowane w taki sposób, aby mogło zmieniać swoje funkcje w zależności od potrzeb mieszkańców. Rano może być praktycznym co-workingiem – miejscem do pracy lub nauki, wymiany doświadczeń i wzajemnej inspiracji. Jeżeli nie musisz jechać do biura, a nie chcesz pracować z domu – zbiegnij na dół z laptopem, a zobaczysz, że w dizajnersko zaprojektowanej przestrzeni maile będą się same pisały. Popołudniowa pora relaksu przyciągnie miłośników tenisa stołowego, planszówek, czy szachów. Jeżeli nadal – zafascynowany Gambitem królowej – pragniesz zostać mistrzem szachownicy to masz dużą szansę poznać innego amatora tej gry strategicznej. Wszak w 250 mieszkaniach FIQUS Marcelin musi być ktoś podzielający Twoje pasje. A jeżeli wolisz czytać? Nie musisz robić tego w domu. Weź kilka tomów i pokaż, że znasz się na literaturze. Może nie każdy czyta na co dzień rumuńskich filozofów, ale kryminały Katarzyny Bondy czy Remigiusza Mroza mogą zwrócić uwagę sąsiadów. W czytelniczym kąciku możesz zostawić przeczytane już pozycje i pożyczyć udostępnione przez sąsiada. O! Ktoś jednak czytuje Emila Ciorana!


Kontemplacja, medytacja, kreacja
Dla miłośników romantycznych widoków wyprawa na tarasy inwestycji stanie się przyjemną codziennością. W przygotowanych do relaksu strefach możesz z przyjaciółmi miło spędzać czas. Zamów jedzenie, jakie lubisz i zjedz je z ekipą, siedząc wygodnie na leżakach. Potem możesz skoczyć po cappuccino niesłodzone, nucąc: ale jazz! Radość ze wspólnie spędzanego czasu podkręci widok na Lasek Marceliński lub miasto. Z 10 piętra krajobraz wygląda zupełnie inaczej. Miejskie zachody słońca też są piękne. Jeżeli jednak szukasz wewnętrznej stabilizacji i pragniesz zajrzeć w głąb siebie, to proponujemy relaks na tarasie 7 piętra. Mata do jogi sprawi, że staniesz się symbolem spokoju i wyciszenia -  kwiatem lotosu na niezmąconej tafli wody. Gdy otworzą się zamknięte czakry, może uda się Tobie wpaść na świetny pomysł: stworzysz koncepcję nowego biznesu, albo po prostu zaprzyjaźnisz się z innymi amatorami medytowania.  


Już się znamy. Może spędzimy miłe popołudnie?
A kiedy już zgromadzisz grupkę przyjaciół – pokaż im jak wiele masz pomysłów na spędzanie wolnego czasu. Nie musicie od razu lecieć do Dubaju – Poznań i jego okolice potrafią uprzyjemnić czas. Wyprawa rowerami do Lasku Marcelińskiego, nad Rusałkę, czy do Kiekrza – dawka świeżego powierza i zbawienny kontakt z naturą. Może wieczór z winem w jednej z pobliskich restauracji, a może koncert w strefie SkwerPlay przy Miejskim Stadionie. Jeżeli Twoje towarzystwo uwielbia czworonogi, to nie mogłeś lepiej trafić. Wybieg dla psów w Lasku Marcelińskim i liczne tereny spacerowe na Grunwaldzie umożliwią dobrą wspólną zabawę i długie spacery.


Jak dobrze mieć sąsiada…
W każdym budynku wielorodzinny znajdą się kreatorzy codzienności. To oni zorganizują nieformalne spotkanie mieszkańców, założą forum, z którego się dowiesz, że sąsiad z 2 piętra przywiózł skrzynkę pomidorów, sąsiadka mieszkająca obok ma do oddania regał na książki, a Kuba z parteru udziela lekcji gry w tenisa. Zresztą – nikt nie wie w jaką stronę rozwiną się sąsiedzkie znajomości i do czego przyda się przyjaciel. Ostatecznie już Wiesław Michnikowski w Kabarecie Starszych panów śpiewał: 
A kiedy rzuci Cię w szczęścia południe,
Kobieta z pięknym bezdusznym obliczem, 
Dla samotnego to cios - aż zadudni, 
Dla dwóch zaś, to prztyczek. 

Warto przemyśleć…